KWITNĄCA STRUKTURA

Rzeźba? Rabatka? Warzywniak? Kwitnąca struktura łączy wszystkie te elementy, a do tego jest unikatowa, efektowna i bardzo wydajna! Wyrosną tu nasturcje, lawenda, rumianek. Poziomki i truskawki. Pomidory, pietruszka, rukola, szpinak, sałata. Mięta, rumianek i bazylia. A także wiele innych roślin. Wertykalny układ całej konstrukcji zwiększa dwukrotnie dostępną powierzchnie wegetacji w stosunku do tradycyjnych upraw ogrodowych.

Ten żywy eksponat, łączący elementy architektoniczne z systemem hydroponicznej uprawy roślin pojawił się właśnie w naszym ogrodzie.  W ubiegłym roku zdobił przestrzeń przed Centrum Nauki Kopernik, obecnie  upiększa i ożywia wjazd na teren Towarzystwa Przytułku św. Franciszka Salezego.

Jadalna rzeźba – oprócz walorów estetycznych – ma zwrócić uwagę na problemy związane z postępującą urbanizacją i zanikaniem terenów zielonych w miastach. Może być także inspiracją do produkcji lokalnej żywności w przestrzeniach publicznych. Twórcy Kwitnącej struktury – Łukasz Szczepanowicz i Agnieszka Kacprzak prowadzili badania nad integracją elementów architektonicznych i biologicznych oraz możliwościami ich współdziałania w sytuacjach, gdy rośliny nie mają styku z glebą. Rośliny mogą rosnąć na podłożu z ziemi, żwiru, keramzytu, wełny mineralnej, filcu, żwirze, styropianie. Do życia potrzebują wody, światła, substancji mineralnych oraz powietrza. Rozpuszczając w wodzie niezbędne substancje, można z powodzeniem uprawiać praktycznie wszystkie gatunki roślin. Spróbujemy uprawiać kwitnącą strukturę, tak aby plony z wertykalnego ogrodu wykorzystać podczas tradycyjnego już w naszym ogrodzie, corocznego pikniku na pożegnanie lata. Działania ekologiczne czas rozpocząć. A może warsztaty hydroponiki?